Zuzanna i Stanisław
Humor :]

Żona widzi męża, który kroi Viagrę na 4 części.
- Czemu ją kroisz na 4 części? - pyta
- Chciałem cię tylko pocałować.

- Nie mogę nauczyć męża utrzymywaniu porządku.
Żali się Kowalska sąsiadce.
- A co on takiego robi?
- Za każdym razem chowa portfel w inne miejsce!

Małżeństwo Kowalskich postanowiło pójść do opery. Kiedyś w końcu trzeba... Ubrali się odświętnie w garnitur i suknie wieczorowa. Ustawili się po bilety w kolejce pod kasą. Przed nimi gość zamawia:
- Tristan i Izolda. Dwa poproszę...
Kowalski jest następny:
- Zygmunt i Ania. Dla nas tez dwa.


Podekscytowana żona zaraz po wejściu do domu mówi do swojego męża:
- Wyobraź sobie, kochanie, że dziś w autobusie trzej mężczyźni ustąpili mi miejsca!
- No i co - pyta znudzony małżonek.
- Zmieściłaś się?

Mąż odwozi do szpitala rodzącą żonę - nauczycielkę języka polskiego. Ta nazajutrz dzwoni do męża:
- Kochany, jestem taka szczęśliwa! Wyobraź sobie: rodzaj męski, liczba mnoga!


Rozmawiają Niemiec, Rosjanin i Polak o tym co kupią żonom na gwiazdkę:
Niemiec mówi:
- Ja kupię swojej żonie Mercedesa i BMW. Jak jej się nie spodoba Mercedes, to Będzie miała BMW.
Rosjanin mówi:
- Ja kupię mojej futro z norek i z szynszyli. Jak jej się nie spodobają norki, to będzie miała z szynszyli.
Polak:
- A ja mojej kupię kapelusz i huśtawkę. Jak jej się nie spodoba kapelusz, to niech się buja


Facet dał ogłoszenie do gazety "Szukam żony". Jeszcze tego samego dnia otrzymał mnóstwo odpowiedzi. Zdecydowana
większość zaczynała się słowami "Weź pan moją".


Noc poślubna. Pan młody stanął w oknie, gapi się i wzdycha. W końcu panna młoda pyta co się dzieje. A on:
- mówią że noc poślubna jest taka piękna, a tu leje i leje...


Syn pyta ojca:
- Czy to prawda, że w niektórych krajach Afryki mężczyzna nie zna swojej
żony do momentu, aż się z nią ożeni?
- To się dzieje w każdym kraju, synu...


- Franek, dzisiaj mija 30 lat od naszego ślubu. Może zarżnąć kurę?
- A co ona winna??


- Mężu, musimy kupić nową szafę.
- Ale przecież ta stara jest całkiem dobra!?
- Ale ma już zupełnie wydeptane dno.

Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:
- Kiedy miał pan ostatnio stosunek ?
- Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam. Zadzwonię do żony, może ona wie.
Wykręca numer i mówi:
- Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
- A kto mówi?


 
Szaleje pożar. Małżeństwo wybiega z płonącego budynku. Żona mówi do męża:
- Wiesz, Zdzisiek, po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzieś razem...


- Wiesz, twoja żona to straszna śmieszka!
- ???
- Jak opowiedziałem jej kawał, to tak się śmiała, że o mało co
Oboje nie spadliśmy z łóżka!

Zocha mówi do swego męża Józka:
"Ty Józek zostaliśmy zaproszeni na bal maskowy"
Józek mówi "Ja nie idę nie mam się za co przebrać"
Zocha odpowiada "Najlepiej nie pij .Nikt cię nie pozna"

80-latek chce się kochać z żoną.
- Ale tylko z prezerwatywą-zaznacza żona.
- Przecież w twoim wieku nie grozi Ci ciąża-przekonuje mąż.
- Ale salmonella od starych jaj.

- Kochanie, jak ci smakował obiad, który dziś ugotowałam?
- Dlaczego ty stale dążysz do kłótni?!


Mówi mąż do żony:
- Podaj mi obiad!
Żona na to:
- a magiczne słowo?
- Biegusiem!


Mąż do żony:
- Kochanie, nie mogę znaleźć herbaty!
- Ty beze mnie to z niczym byś sobie nie poradził! Herbata jest w apteczce, w puszce po kakao, z nalepką "sól".

 




  NASZA GALERIA: